|
Do reklam zasłaniających architekturę zdążyliśmy się już niestety przyzwyczaić |
Tłumy ludzi niemal przez cały rok spacerują najpopularniejszym deptakiem w Polsce, zakopiańskimi Krupówkami. Zewsząd atakowani są informacjami na temat tego, gdzie lepiej, szybciej, mniej i z milszą obsługą wydać swoje pieniądze. Bo reklamy pokrywają znaczną część budynków, nie tylko na deptaku, ale w wielu miejscach Zakopanego.
Niektórzy mówią, że szpecą one miasto i zupełnie nie pasują do wystroju. Inni, że jakoś się komponują. Jedni starają się usprawiedliwić ich istnienie warunkami współczesnego świata, inni bojkotują. Jeszcze inni przyznają, że jednak są przydatne, bo pokrywają brzydkie, nie remontowane, zaniedbane kamienice.
Często przy tym nasza uwaga kończy się na poziomie kolorowych reklam. Może warto jednak podnieść nieco wyżej głowę i spojrzeć, tym razem nie na góry, ale na budynki, które panują ponad Krupówkami. Nie raz z oznakami działalności czasu, często jednak odnowione, ale co najważniejsze- niezwykle ciekawe i niestety pomijane.
Zapraszamy do naszej fotogalerii i rzecz jasna na spacer Krupówkami ponad poziomem reklam.
Prezentujemy również opinie mieszkańców i turystów na temat reklam na zakopiańskim deptaku.
tlb
|